"Wycięli sobie słowo »nie« i wyszło pod tezę". Jaki: Studium manipulacji TVN 24
"TVN przypisał mi wypowiedź, że »jest przesadzone, że Polska straci prawo weta w UE« a jak widać na filmie mówię o tym, że jest przesadzone, że proces zmiany traktatów trwa(co potwierdza sam autor w tekście) oraz nie jest przesadzona jeszcze zmiana. Więc wszystko na odwrót jak w tekście TVN. Autorowi »tylko« pomylił się trwający proces z jego efektem, a potem sobie wyciął słowo, potem zdanie i akapit i wyszło jak trzeba. Co za wstyd" – napisał Jaki na Twitterze, załączając krótkie nagranie.
Jaki: Nie jest jeszcze przesądzone
Chodzi o wywiad z 18 maja udzielony Beacie Lubeckiej w Radio ZET. Jednym z tematów był proces centralizacji władzy Brukseli w Unii Europejskiej kosztem państw członkowskich.
Europoseł Suwerennej Polski ostrzegał, że proces federalizacji postępuje niemalże z każdym tygodniem i jeżeli Bruksela nadal będzie prowadziła taką politykę jak obecnie, to w przyszłości Polska będzie miała niewiele do powiedzenia w Unii Europejskiej. Polityk przypomniał, że w Parlamencie Europejskim trwają prace nad zniesieniem jednomyślności państw członkowskich w podejmowaniu decyzji. Według koncepcji forsowanej m.in. przez Berlin decyzje miałyby być podejmowane większością kwalifikowaną.
– W Polsce niewiele się o tym mówi. Suwerenna Polska powstała m.in. po to, żeby poinformować opinię publiczną, że te zmiany trwają i że te zmiany będą bardzo złe dla Polski. Wkrótce szefowie państw będą się musieli w tej sprawie opowiedzieć – powiedział Jaki, przypominając, że kanclerz Scholz i prezydent Macron już oznajmili, że popierają zmiany w tym zakresie.
Dopytywany,czy jest już przesądzone, że Polska straci prawo weta, polityk odpowiedział przecząco.
– Całe szczęście to nie jest jeszcze przesądzone, ale procedura trwa. (…) Jest przesądzone, że ten proces trwa (…) Widząc tempo z jakim ten proces postępuje, my musimy być przygotowani, dlatego, że jest to sprawa absolutnie fundamentalna, czy sami w przyszłości będziemy prowadzili własną politykę zagraniczną, czy będzie to za nas rozbiła Unia Europejska, patrz Francja i Niemcy – powiedział Jaki.